Autor: Robert Czykiel, SportoweFakty.pl
sobota, 3 grudnia 2022
To już koniec fazy grupowej turnieju w Katarze. Nie brakowało sensacji, awansów faworytów, ale najważniejsza informacja jest taka, że w grze wciąż jest reprezentacja Polski. Teraz na naszej drodze stanie aktualny mistrz świata.
W Polsce trwa wielka dyskusja, czy nasza reprezentacja słusznie postawiła mocno na defensywną taktykę podczas turnieju w Katarze. Trudno odczuwać przyjemność podczas oglądania Biało-Czerwonych, ale trzeba oddać trenerowi Czesławowi Michniewiczowi, że jego plan przyniósł efekt.
Reprezentacja Polski po raz pierwszy od 1986 roku wyszła z grupy i z tego po prostu trzeba się cieszyć. Teraz jednak poprzeczka będzie zawieszona bardzo wysoko. W 1/8 finału zmierzymy się z Francją, która wciąż dzierży tytuł mistrza świata.
Rozsądek podpowiada, że nasi piłkarze zakończą swój udział w mistrzostwach świata na czwartym meczu. Argentyna, która ograła Polskę 2:0, wyraźnie nam pokazała, że nawet murując bramkę przez 90 minut, popełniamy błędy z klasowym przeciwnikiem. Serce jednak przypomina, że tego typu turnieje rządzą się swoimi prawami i w fazie pucharowej wszystko jest możliwe.
Nie brakuje głosów, że tym razem Michniewicz zaryzykuje i zobaczymy bardziej ofensywną drużynę. Na to z pewnością liczy Robert Lewandowski, który na katarskich boiskach rzadko ma okazję wykazać się pod polem karnym rywala. Mecz z Francją odbędzie się w niedzielę 4 grudnia o godzinie 16 i wtedy wszyscy musimy mocno trzymać kciuki za naszą drużynę narodową.
W 1/8 finału nie zabraknie innych ciekawych spotkań. Najbardziej wyrównana para to Portugalia – Szwajcaria. Łatwo nie będzie miała Holandia, której przyjdzie się zmierzyć ze Stanami Zjednoczonymi, a to zespół, który ciekawie prezentuje się w mistrzostwach świata.
Argentyna o ćwierćfinał będzie walczyć z Australią. Japonia, która w grupie pokonała Niemcy i Hiszpanię, teraz będzie liczyć na kolejną niespodziankę w starciu z Chorwacją. Trudna przeprawa czeka Anglię, która spotka się z nieobliczalnym Senegalem.
Teoretycznie na łatwego przeciwnika trafiła Brazylia. Korea Południowa jednak wyszła z trudnej grupy, a awans zapewniła sobie, pokonując Portugalię. Zdecydowanym faworytem będzie także Hiszpania w meczu z Maroko, ale rywal z Afryki ma w swoich szeregach kilka wielkich gwiazd.
Już faza grupowa pokazała, że jest dużo prawdy w słynnym powiedzeniu, że w mistrzostwach świata nie ma słabych drużyn. Bo kto by się spodziewał, że po trzech meczach do domu polecą Niemcy, Belgia, Dania, czy Urugwaj? Dlatego warto śledzić wszystkie mecze 1/8 finału, bo z pewnością znowu nie zabraknie wielkich widowisk oraz jeszcze większych niespodzianek.
1/8 finału mistrzostw świata:
Wszystkie mecze można oglądać w platformie Pilot WP. Programy TVP1, TVP2, Polsat, TVN, TV4, TV Puls są przeznaczone do powszechnego i nieodpłatnego odbioru również w sposób cyfrowy drogą rozsiewczą naziemną.
© 2014 - 2025 Pilot WP All right reserved
Ustawienia prywatności