Autor: Robert Czykiel, SportoweFakty.pl
czwartek, 8 grudnia 2022
1/8 finału przeszła do historii. Niestety reprezentacja Polski odpadła w starciu z Francją. Jak ogrywa się faworytów, pokazało Maroko, które wyrzuciło z turnieju wielką Hiszpanię.
Polscy kibice czekali od 1986 roku na to, aby reprezentacja wyszła z grupy w mistrzostwach. To udało się w Katarze, ale wielkiej euforii z tego powodu nie uświadczyliśmy. Sukces został przyćmiony przez kiepski styl Biało-Czerwonych, bo w grupie trener Czesław Michniewicz stawiał na głęboką defensywę.
W 1/8 finału trafiliśmy na Francję, czyli aktualnego mistrza świata. Polacy byli skazywani na pożarcie, ale nasi piłkarze dzielnie walczyli w pierwszej połowie. Była nawet okazja, aby wyjść na prowadzenie, ale doskonałej okazji do strzelenia gola nie wykorzystał Piotr Zieliński. To zemściło się tuż przed przerwą, gdy Olivier Giroud pokonał Wojciecha Szczęsnego.
Po przerwie mieliśmy na boisku jednego głównego bohatera, a był nim Kylian Mbappe. Gwiazdor Paris Saint-Germain dwukrotnie umieścił piłkę w bramce i w ten sposób przekreślił marzenia Polaków na awans do ćwierćfinału. Nasz zespół stać było na przebudzenie w doliczonym czasie gry, do czego przyczynił się Kamil Grosicki. To on miał udział w tym, że sędzia podyktował rzut karny. Robert Lewandowski za pierwszym razem go zmarnował, ale arbiter kazał go powtórzyć i kapitan tym razem się nie pomylił.
W 1/8 finału mieliśmy tylko jedną dużą sensację, a sprawiło ją Maroko. Drużyna z Afryki utrzymała wynik 0:0 w starciu z Hiszpanią aż do rzutów karnych. W nich przedstawiciel Europy zmarnował trzy próby, a Marokańczycy trafili trzy na cztery strzały i to oni utrzymali się w turnieju.
Teraz przed Maroko jeszcze trudniejsze zadanie, bo zagra z Portugalią, która pokazała moc, gromiąc Szwajcarię 6:1. Bohaterem spotkania został Goncalo Ramos, który popisał się hat-trickiem.
1/8 finału zaczęła się od starcia Holandia - Stany Zjednoczone. „Oranje" bez większych problemów ograli Amerykanów 3:1. W ćwierćfinale spotkają się z Argentyną, która wygrała z Australią 2:1, a jednego gola zdobył Lionel Messi.
Francja, która wyeliminowała Polskę, zmierzy się z Anglią. „Synowie Albionu" z dużą łatwością rozprawili się z Senegalem 3:0. Więcej problemów mieli Chorwaci, którzy zremisowali z Japonią 1:1, a ich los rozstrzygnął konkurs rzutów karnych. Azjaci jednak fatalnie strzelali z jedenastu metrów i wicemistrz świata został w grze.
Reprezentacja Chorwacji wyczekuje wielkiego pojedynku z Brazylią. Po kontuzji do składu wrócił Neymar, a „Canarinhos" na boisku tańczyli jak podczas karnawału w Rio de Janeiro. Już po pierwszej połowie było 4:0, a ostatecznie Korea Południowa przegrała 1:4.
Fanów futbolu czeka teraz przymusowa przerwa od piłkarskich emocji. Ćwierćfinały zostaną rozegrane dopiero w dniach 9-10 grudnia.
Wszystkie mecze można oglądać w platformie Pilot WP. Programy TVP1, TVP2, Polsat, TVN, TV4, TV Puls są przeznaczone do powszechnego i nieodpłatnego odbioru również w sposób cyfrowy drogą rozsiewczą naziemną.
© 2014 - 2025 Pilot WP All right reserved
Ustawienia prywatności