Puchar Świata w skokach narciarskich 2020/2021 - terminarz, transmisja, komentatorzy
Puchar Świata w skokach narciarskich to zawody uwielbiane w Polsce i cieszące się wielką popularnością wśród kibiców. Pierwsza edycja PŚ miała miejsce na przełomie lat 1979 i 1980. W historii zawodów zapisali się również polscy skoczkowie - w tym oczywiście Adam Małysz, który trzy razy z rzędu wygrywał w klasyfikacji generalnej PŚ. Właśnie rozpoczął się kolejny sezon Pucharu Świata, dlatego warto dowiedzieć się więcej na temat transmisji w Polsce, terminarzu i skoczniach, na których zagoszczą najlepsi skoczkowie świata w tym roku.
Puchar Świata w skokach narciarskich - transmisja w Telewizji Polskiej
W Polsce transmisje z Pucharu Świata w skokach narciarskich prowadzą dwie stacje telewizyjne. Jedną z nich jest Telewizja Polska, która prowadzi także relacje ze studia. Wiodąca transmisja jest emitowana na antenach stacji TVP1 i TVP Sport.
Skoki narciarskie w TVP - komentatorzy, studio
W Telewizji Polskiej komentatorami są w tym sezonie:
- Przemysław Babiarz,
- Sebastian Szczęsny,
- Stanisław Snopek.
Studio prowadzi natomiast Maciej Kurzajewski. Wśród ekspertów i gości Kurzajewskiego można wymienić Apoloniusza Tajnera, Adama Małysza czy Krzysztofa Miętusa. Reporterami prosto ze skoczni są natomiast: Filip Czyszanowski, Sebastian Parfjanowicz, Maciej Jabłoński oraz Patryk Pancewicz
Puchar Świata w skokach narciarskich - transmisja w Eurosporcie
W Eurosporcie z kolei komentarzem zajmuje się jedna z najbardziej znanych par polskich komentatorów - Igor Błachut i Marek Rudziński. Studio z Warszawy prowadzi Michał Korościel, a na skoczniach - w ślad za skoczkami - podążają eksperci: Jakub Kot i Krzysztof Biegun oraz reporter Kacper Merk.
Puchar Świata w skokach narciarskich - terminarz
W tym roku w kalendarzu Pucharu Świata w skokach narciarskich znajdziemy osiem konkursów, w tym jeden drużynowy i siedem indywidualnych. Inauguracja PŚ odbyła się w weekend 21-22 listopada 2020 roku w polskiej Wiśle. Koniec natomiast ma nastąpić pod koniec marca 2021 roku na Słowenii.
Druga runda Pucharu Świata odbędzie się tydzień po zawodach w Wiśle. Skoczkowie przeniosą się do Finlandii, gdzie zostaną zorganizowane dwa konkursy indywidualne. Następny w kolejce jest podwójny konkurs indywidualny w Niżnym Tagile w Rosji, a potem - w Engelbergu, w Szwajcarii.
Po rundzie w Szwajcarii planowany jest Turniej Czterech Skoczni, który rozpocznie się 29 grudnia, a zakończy 6 stycznia. Odbędzie się on w Oberrstdorfie, Garmisch-Partenkirchen, Innsbruck i Bischoshofen. 9-10 stycznia najlepsi skoczkowie świata powrócą do Pucharu Świata w Titisee-Neustadt. Tydzień później gratka dla polskich kibiców - konkurs drużynowy i indywidualny w Zakopanem. Jednak w tym roku, z powodu pandemii koronawirusa, na trybuny wejdzie zaledwie 10 tysięcy osób. Kolejne zawody to:
- Lahti (23-24.01),
- Willingen (30-31.01),
- Sapporo (06-07.02),
- Zhangjiakou (13-14.02),
- Rasnow (19-20.02),
- sześć konkursów Raw Air,
- finał w Planicy 26-28.03.
Puchar Świata w skokach narciarskich - polscy skoczkowie
Polacy mają komu kibicować w tym roku, ponieważ na belce startowej będzie się pojawiać regularnie aż dwunastu Polaków, w tym oczywiście Kamil Stoch, Piotr Żyła, Klemens Murańka, Dawid Kubacki, Stefan Hula, Maciej Kot i wielu innych. Polskie zainteresowanie szczególnie jest zwrócone w stronę Stocha i Żyły, którzy doskonale radzą sobie od kilku sezonów z rywalami, a także na Kubackiego i Murańkę. Ta czwórka zawodników reprezentuje nasz kraj w konkursach skoków drużynowych.
Puchar Świata w skokach narciarskich - skocznie
W tegorocznym Pucharze Świata w skokach narciarskich znalazło się kilka obiektów, w tym te z Polski. Wśród nich należy wymienić między innymi:
- skocznię imienia Adama Małysza,
- Rukatunturi,
- Gross-Titlis-Schanze,
- Wielką Krokiew,
- Salpausselkä,
- Letalnicę.
Skoczni jest zdecydowanie więcej, jednak to jedne z najbardziej lubianych obiektów przez kibiców. Polacy tłumnie przybywają do Wisły na skocznię Adama Małysza oraz Wielką Krokiew w Zakopanem. W tym roku jednak sezon będzie wyglądał zgoła inaczej - brak kibiców na trybunach albo też ich mocno ograniczona liczba sprawi, że atmosfera nie będzie taka sama. Zabraknie polskich, norweskich czy niemieckich flag, które zawsze dumnie powiewały przy skokach poszczególnych zawodników.