Dwie młode Amerykanki, Stephanie (Amber Heard) i Ellie (Odette Annable) spędzają razem wakacje w Argentynie. Na ostatnią noc zatrzymują się w niewielkim miasteczku przy granicy z Paragwajem. Wieczorem ruszają do miejscowego baru, gdzie poznają Amerykanina Michaela (Karl Urban). Nazajutrz rano przyjaciółki spóźniają się na jedyny tego dnia autobus. Postanawiają wykorzystać dodatkowy dzień wolnego i spędzić go nad wodą. W wyniku sprzeczki kobiety na chwilę rozdzielają się. Wkrótce Ellie znika. Jedyny pracujący w okolicy funkcjonariusz nie kwapi się do udzielenia pomocy, a mieszkańcy nie chcą z nieznajomą rozmawiać. Jedynie poznany wcześniej Michael oferuje swoje wsparcie przy poszukiwaniach. Okazuje się, że jego dziewczyna także zaginęła w tych okolicach jakiś czas temu. Film jest debiutem reżyserskim Marcosa Efrona i jednocześnie remakiem obrazu z 1970 roku.