Świat według Kiepskich
Po powrocie z eleganckiego przyjęcia Halina z zachwytem opowiada o barku z alkoholem, który widziała u gospodarza. Jest też pod wrażeniem kultury gości, którzy z umiarem kosztowali drogich trunków. Twierdzi, że u nich w domu nie byłoby to możliwe, ponieważ Ferdek zawsze bardzo szybko wypija cały zakupiony alkohol. Oburzony jej oskarżeniami Kiepski proponuje, by zrobiła taki barek w domu. Wówczas udowodni żonie, że potrafi pić alkohol w kulturalny sposób.