Świat według Kiepskich

Pewnej niedzieli Ferdek wstaje z łóżka i nie może znaleźć swojego lewego kapcia. Wyprowadza go to kompletnie z równowagi. Przeszukuje całe mieszkanie, obwinia rodzinę, a najbardziej męczy Halinę, która nie pojmuje, jak zaginięcie kapcia może doprowadzić do takiej frustracji. Stopniowo w sprawę zostają zaangażowani nie tylko domownicy, ale i sąsiedzi...