Kości

Randkę Saroyan i Vaziriego przerywa wezwanie z instytutu. Do laboratorium przywieziono beczkę ze zwłokami zanurzonymi w płynnym mydle. Nadawcą przesyłki jest firma utylizująca odpady. Wstępne oględziny szczątków wskazują, że zamordowany był około dwudziestoletnim Afrykańczykiem.