Alvinnn!!! I wiewiórki

Szymon jest zaskoczony, kiedy okazuje się, że podczas snu znakował czyjąś własność i w ten sposób został inspiracją grupy prześladowców. Teodor ma bardzo dobrą passę po znalezieniu czterolistnej koniczyny, tymczasem Alvinowi nic nie idzie po myśli.