Każdy kraj ma własne tradycyjne potrawy. Wśród nietypowych dań znajdują się m.in. pieczone nietoperze, sos przygotowany ze skisłych ryb czy larwy pszczół w miodzie. Ludzie zamieszkujący prezentowane w kolejnych odcinkach miejsca spożywają je na co dzień, ale turystów nie są to oczywiste przysmaki. Jarosław Nowak, antropolog i miłośnik egzotycznych wypraw, wybiera się w kulinarną podróż, podczas której poznaje najdziwniejsze kuchnie świata.Tym razem celem Jarosława Nowaka jest Kazachstan. To kraj kontrastów, w którym można zobaczyć dzikie, zielone stepy, a z drugiej strony - nowoczesne, szybko rozwijające się miasta. Najpierw prowadzący odwiedza Ałmaty, gdzie próbuje odkryć, co Kazachowie uważają za najdziwniejszy przysmak. Ogląda tradycyjną rzeźnię i największą na świecie farmę wielbłądów. Na jego talerz trafiają głowa owcy, mięso wielbłąda oraz konina, którą lokalna ludność uważa za kazachski doping. Zgodnie z kulinarną tradycją, a także dawnymi zwyczajami żadna część potrawy nie może się zmarnować, zaś samo przygotowanie dania to prawdziwa celebracja.