W piątym sezonie programu dokumentaliści powracają na Podlasie, aby sprawdzić, jak wiedzie się znanym wszystkim widzom bohaterom serii, m.in.: Emilce i Karolowi z Laszek, Tomkowi z Pokaniewa, rodzinie Bogdana mieszkającego w Borowskich Ciborach czy Geniowi z Plutycz i jego bliskim. W ich życiu teraz wiele się dzieje. Szykują się poważne zmiany. Ich gospodarstwa się rozwijają, pojawiają się nowe zwierzęta. Rolnicy snują coraz śmielsze plany dotyczące ich pracy.W Plutyczach Andrzej, Gienek i Jastrząb wraz z Marcinem i Arturem z Moniek muszą usunąć drzewo z pola. Przeszkadza ono w pracach na polu. Panowie spierają się, jak należy to zrobić. Drzewo stawia opór i rolnicy potrzebują ciągnika. Gdy praca jest zakończona, odjeżdżają do domu. Emilka z Laszek w towarzystwie babci wygania gęsi na dwór. Laurka się ich boi. Rolniczka i Karol nadzorują krycie kóz. Muszą też przetransportować siano na pastwisko, by dokarmić zwierzęta. W Bronowie Agnieszka i Jarek postanowili zainwestować w wiercenie ujęcie wody, co jest konieczne dla pojenia inwentarza. Rolnicy obserwują przebieg pracy. Na czystą wodą będzie trzeba poczekać.