Opowieść o przyszłości. Naukowcy przeanalizują, czy ludzie staną się gatunkiem wieloplanetarnym, którego długość życia wyniesie 110 lat. Okaże się też, czy komputery zastąpią człowieka i jakie będzie podejście do robotów. Najbliższe kilkadziesiąt lat ulegnie największym i najszybszym przemianom w historii - w technologii, nauce i relacjach międzyludzkich. Żyjemy w akceleratorze naukowym o nieodwracalnych skutkach, w którym nasze dzisiejsze wybory zmienią świat jutra. Z pomocą wpływowych osobistości w globalnym społeczeństwie, takich jak fizycy teoretycy, patolodzy i prognostycy geopolityczni, próbujemy odpowiedzieć na wiele istotnych pytań.Sto lat temu ludzkość liczyła 2,5 miliarda osób. W 2077 będzie to 10 miliardów, a za 150 lat liczebność populacji potroi się. Większa część dzieci przyjdzie na świat w krajach rozwijających się, co zwiększy zapotrzebowanie na energię i dobra materialne. Do roku 2050 społeczeństwo będzie potrzebowało o 60% więcej żywności, o 40% więcej wody i o 50% więcej energii. Na stan obecny ludzie wykorzystali już 80% zasobów wody pitnej, wycięli 40% lasów, a przez rok uwalniają do atmosfery 23 gigatony związków węgla. Jedynym wyjściem na ochronę planety jest energetyczna rewolucja.