Obdarzony zmysłem detektywistycznym proboszcz parafii w Sandomierzu, ksiądz Mateusz Żmigrodzki (Artur Żmijewski), pomaga miejscowym policjantom w rozwiązywaniu kolejnych skomplikowanych zagadek kryminalnych.Po wielu namowach proboszcz zgadza się udostępnić kościół gwiazdorowi rocka Marcinowi Brandtowi, który chce tam urządzić koncert. Świątynia wymaga remontu i ksiądz stwierdza, że będzie to szansa na podreperowanie parafialnego budżetu. Niestety muzyk nadużywa zaufania Mateusza i próba wymyka się spod kontroli. Interweniuje Pączek, który wkracza do kościoła, by wyłączyć korki. Popis Brandta zostaje przerwany, a on sam niebawem znaleziony martwy na kościelnej posadzce. Oględziny zwłok wskazują, że morderstwa dokonano tępym narzędziem. Do grona podejrzanych trafia Pączek. Jego sytuację pogarsza przyjazd do Sandomierza przyjaciółki z czasów, gdy był znany w półświatku pod wiele mówiącym pseudonimem Amok.