Kulisy szokującej sprawy, w której pokrzywdzonych zostało wiele osób. Oszust, udając policjanta, zdołał namówić niektórych szefów fast foodów do niewłaściwych zachowań wobec podwładnych. W przypadku odmowy byli oni straszeni utratą posady albo aresztowaniem. Prowadzący śledztwo policjanci przyznają, że nie mieli wcześniej do czynienia z podobnym przypadkiem. Tajemniczy dzwoniący z uwagi na swoją anonimowość pozostawał nieuchwytny. Autorzy opowiedzą o poszukiwaniach seksualnego drapieżnika.Podejrzany staje przed sądem ponad dziesięć lat po pierwszym telefonie. Ofiary oszustwa chcą pociągnąć do odpowiedzialności swoich pracodawców.