Mijają dwa lata od czasu, kiedy żywiołowa Frania Maj zapukała do drzwi rodziny Skalskich. Od tego czasu dzieci urosły, a niania stała się już członkiem rodziny. Niestety Maks ciągle nie chce przyznać się, co naprawdę czuje do Frani. Być może jednak w końcu wyzna jej swoje uczucie...W środku nocy do domu Skalskich przychodzi Teresa Maj i wypytuje córkę o jej kontakty z mężczyznami. Frania tłumaczy się matce z kolejnych randek, z których większość można zaliczyć do nieudanych. Teresa jest poważnie zaniepokojona życiem uczuciowym córki. Następnego dnia nianię odwiedza Jolka, która jest załamana mieszkaniem z rodzicami. Namawia koleżankę, by razem wynajęły mieszkanie. Frania początkowo odmawia. Zmienia jednak zdanie, gdy Maks przerywa jej czułe pożegnanie z ortopedą (Mariusz Zalejski) na werandzie. Frania robi Skalskiemu awanturę o to, że nie pozwala jej żyć własnym życiem i wyprowadza się. W wynajętym mieszkaniu roi się od karaluchów. Frania jest załamana nagłym obniżeniem standardu swojego życia. Jednak duma nie pozwala jej wrócić do domu pracodawcy. Podobnie zachowuje się Maks, który udaje zachwyconego, jednak w rzeczywistości nie radzi sobie z dziećmi. Poza tym dom bez niani jest bardzo smutny. Jedyną osobą, która może przerwać tę patową sytuację, jest Teresa. O pomoc zwracają się do niej jednocześnie Frania i Maks.