Widzowie poznają historie zbrodni, do których doszło w domowym zaciszu. Według statystyk ofiarami morderstw padają najczęściej partnerzy, krewni i znajomi sprawców.Małżeństwo Donnellych uchodziło za nietypowe. Ani Hannegret, ani jej mąż nie pojawiali się zbyt często w okolicy, a dzieci pary były edukowane domowo. Wiadomość, że w ich domu dochodziło do aktów przemocy, zszokowała sąsiadów.