Burundi to niewielkie państwo położone w Afryce Wschodniej. Kawowce uprawiane są tam na małych plantacjach tradycyjnymi metodami. Kawę na te tereny sprowadzili Belgowie w latach 20. XIX wieku. Ben zaryzykował wszystko i przeniósł tam swoją całą rodzinę. Ma sześć miesięcy na wyprodukowanie najwyższej klasy kawy. Stawką jest wysokiej klasy kontrakt na eksport aromatycznych ziaren.