Pracownicy pomocy drogowej zwykle jako pierwsi znajdują się na miejscu wypadku. Muszą być gotowi do akcji przez całą dobę. Już po raz szósty przyjrzymy się ich zmaganiom z sytuacjami, których często nie sposób przewidzieć. Zobaczymy podnoszenie ciężarówki z pomocą specjalnych poduszek, zdejmowanie bmw z betonowych barierek na rondzie i usuwanie osobówki, która zawisła na brzegu rwącego górskiego potoku. Powrócą lubiani przez widzów specjaliści: załoga Marka z Ropuch, Ryszard z Lublina, Kuba z Zakopanego i Rysiek z Wałbrzycha.Ekipa Marka z Ropuch zajmie się usunięciem skutków zderzenia ciężarówki i osobówki. Rysiek, Marek i Fiodor wyruszą na akcję trzema holownikami. Zadanie utrudni cieknące ze zbiornika paliwo w ciężarówce i wzmożony ruch na drodze. Kuba i Robak w Zakopanem wyciągną bmw, które po uderzeniu w drzewo zawisło na pniach na stromym zboczu. Lina holownika będzie pękać wielokrotnie podczas akcji. Pomoc drogowa z Lublina postara się wyciągnąć samochód z rowu.