Sama rozmowa z chętnymi na posadę opiekunki do dzieci nie zawsze daje pojęcie o ich prawdziwym charakterze. Pozostawieni sam na sam ze swoimi podopiecznymi mogą wykorzystać nieobecność właścicieli domu i wypompować z ich samochodu całą benzynę lub odprawić czary mające wypędzić z budynku złe duchy. Kandydaci na nianie potrafią szokować i bawić, ale też wzruszać.Beata i Wojtek wychowują dwie córeczki: spokojną siedmioletnią Milenkę i trzyletnią Amelkę, która zachwyca wszystkich swoim urokiem, energią i otwartością. Mimo że dziewczynki lubią spędzać razem czas, czasami dochodzi między nimi do kłótni, w których muszą interweniować rodzice. Do tej pory Beata z powodzeniem łączyła obowiązki domowe i rodzicielskie z pracą na pół etatu, jednak teraz kobieta zamierza wrócić do pracy pełnoetatowej, dlatego małżeństwo zdecydowało się na zatrudnienie niani.