Do gabinetu psychiatry Sama Fostera trafia student Henry Letham. Jako jedyny ocalał z wypadku samochodowego, w którym zginęli jego rodzice i dziewczyna. Po tym dramatycznym zdarzeniu Henry ma przerażające wizje, koszmary i myśli samobójcze. Dręczy go poczucie winy. Mówi lekarzowi, że za trzy dni - w dzień swoich 21. urodzin - zamierza odebrać sobie życie. Foster usiłuje obudzić w pacjencie chęć do życia. Ponieważ przed kilku laty narzeczona Sama, Lila, również próbowała popełnić samobójstwo, z jej pomocą próbuje on dotrzeć do Henry'ego. Psychiatra coraz bardziej wkracza w mroczny świat wyobrażeń chłopaka. Nie dostrzega, że stopniowo sam przestaje odróżniać, co jest fikcją, a co rzeczywistością.