Franck (Philippe Lacheau), na co dzień niepozorny urzędnik, dostaje od swojego szefa, Marca (Gérard Jugnot), nietypowe zlecenie. Jako jeden z najbardziej oddanych pracowników ma zaopiekować się synem przełożonego na czas jego nieobecności. Franck postanawia pomóc. Urlop Marca nie trwa jednak długo - już następnego ranka budzi go telefon. Okazuje się, że Franck i mały Remy zniknęli bez śladu. Wydarzenia poprzedniej nocy nagrała zamontowana w domu kamera.