Włodek (Zygmunt Malanowicz), zmęczony ciasnotą małego mieszkania dzielonego z teściami, ciągłym narzekaniem żony i głośnymi krzykami syna, wychodzi wieczorem na spacer. Chce uciec od szumu codzienności. Czuje, że jego życie nie wygląda tak, jak sobie to wyobrażał. Podczas przechadzki trafia do klubu Dziekanka. Poznaje tam studentkę polonistyki Irenę (Małgorzata Braunek, zdj). Dziewczyna nie widzi w nim przegranego trzydziestolatka, ale zdolnego tłumacza i obiecującego pisarza. Włodek zakochuje się w nowej znajomej. Ona angażuje się w wypromowanie literata na warszawskich salonach. W filmie w epizodycznej roli playboya możemy zobaczyć piosenkarza Marka Grechutę.