Rok 2004. Maria i Henry Bennettowie wraz z trzema synami chcą spędzić Boże Narodzenie w sercu tropikalnego raju na Tajlandii. Zaszywają się w kurorcie w Khao Lak, położonym w malowniczym otoczeniu palm, złocistej plaży i błękitnego oceanu. Rankiem drugiego dnia świąt Henry i jego bliscy odpoczywają przy basenie wraz z wieloma innymi turystami. Nagle do ich uszu dociera przerażający huk od strony oceanu. Gigantyczna fala tsunami zmiata wszystko z powierzchni ziemi. Rodzina zostaje rozdzielona. Cudem ocalali Maria i syn Lucas rozpoczynają rozpaczliwą walkę o życie. Kobieta jest ranna i w trakcie wędrówki przez zalane tereny traci siły. Nastolatek stara się zachować przytomność umysłu. Z czasem opuszcza go nadzieja na odnalezienie ojca i rodzeństwa.