Historia uczucia, jakie połączyło dwie kobiety - więźniarki obozu w Ravensbrücku. W wigilię 1944 r. belgijska artystka, Nelly Mousset-Vos zaczęła śpiewać kolędy w swoim baraku. Nadine, współwięźniarka, poprosiła ją o zaśpiewanie arii z opery "Madame Butterfly". Tak się poznały, a ich relacja przetrwała obóz, wojnę i wyzwolenie. Mimo przeciwności losu, przez wiele lat pielęgnowały swój związek. Utrzymywały go w tajemnicy nawet przed rodziną.