Bernadette Fox to nieco neurotyczna samotniczka. W przeszłości uważana była za wybitną architekt, ale poświęciła obiecującą karierę dla rodziny. Wydaje się, że wiedzie szczęśliwe życie u boku męża, z którym wychowuje dorastającą córkę. Ma jednak trudności z nawiązywaniem relacji z ludźmi z otoczenia i rzadko wychodzi z domu. We znaki daje się jej zwłaszcza natrętna sąsiadka. Punktem kulminacyjnym napiętych stosunków z mieszkającą tuż obok Audrey jest katastrofa budowlana, do której doprowadza wycięcie rozrosłych jeżyn. Nierozumiana Bernadette czuje się przytłoczona codziennością i kolejnymi problemami. Za radą przyjaciela postanawia wrócić do tworzenia. W tajemnicy obmyśla też plan ucieczki. Pragnie z dala od zmartwień poświęcić się realizacji artystycznych marzeń. Pewnego dnia opuszcza bliskich, a jej celem staje się... Antarktyda. Nastoletnia Bee dokłada wszelkich starań, aby odnaleźć matkę. Z zaskoczeniem odkrywa jej nieznaną dotąd stronę. Poszukiwania zaginionej pozwalają również wiecznie zapracowanemu Elgiemu zrozumieć, że jednak nie do końca troszczył się o żonę.