Nowy Jork, 1965 rok. Aktor Guy Woodhouse i jego żona Rosemary wynajmują mieszkanie w starej kamienicy. Kilka dni później ich młoda sąsiadka popełnia samobójstwo. Woodhouse'owie poznają starsze małżeństwo, Minnie i Romana Castevetów, u których dziewczyna mieszkała. Z pozoru dobrotliwi, choć nazbyt opiekuńczy sąsiedzi bardzo interesują się młodą panią Woodhouse. Udaje im się zdobyć jej sympatię. Pewnego dnia pani Castevet częstuje Rosemary przyrządzonym przez siebie deserem. Po jego zjedzeniu kobieta traci przytomność. Ma sen, że została zgwałcona przez demona. Niebawem okazuje się, że spodziewa się dziecka. Z dnia na dzień czuje się coraz gorzej. Za radą Castevetów oddaje się pod opiekę doktora Sapirsteina. Przyjaciel Rosemary, Hutch, jest bardzo zaniepokojony jej stanem. Na krótko przed porodem kobieta dowiaduje się o jego śmierci. Okazuje się, że zostawił on dla niej książkę o czarnej magii...