Chicago, rok 1925. Gangster Nitsch zdradza kompanów i ucieka do ZSRR, kraju swoich przodków. Mafia natychmiast wysyła za nim mordercę, Amerykanina polskiego pochodzenia, Johnny'ego Pollacka (Jerzy Stuhr). Johnny, zaopatrzony w fałszywe papiery profesora entomologii, przypływa wkrótce do Odessy. Zostaje przyjęty z nadmierną wręcz życzliwością przez miejscowe władze. Niebawem mężczyzna, na skutek fatalnego zbiegu okoliczności, traci pamięć. Zniecierpliwieni mafiosi decydują się wysłać do Odessy innego zabójcę, by zlikwidował Pollacka.