Odległe doliny marokańskiego pasma gór Atlas kryją wioskę Tizi Anoucheg, gdzie woda jest niezwykle rzadko dostępna. W tym surowym środowisku można spotkać jedynie Berberów. Ludy te zmieniają czerwone, wysuszone tereny w bujny, zielony gaj, sięgając po metody nawadniania stosowane przez przodków. Niestety ich przetrwanie staje pod znakiem zapytania w obliczu zmian klimatu. Wówczas jeden człowiek podejmuje się rozwiązania poważnego problemu, jakim jest brak wody.